Podsumowanie sierpnia i linkowe party:)

W sierpniu jakoś nie mogłam się blogowo ogarnąć. Zresztą zauważyłam, że większość blogosfery zrobiła sobie wakacje, posty pojawiały się rzadko, jakaś taka cisza i wakacyjna atmosfera. I ja temu uległam, dużo wpisów nie naprodukowałam. Co robiłam i gdzie byłam jak nie blogowałam?

W tym miesiącu dużo grillowaliśmy, bardzo doceniam posiłki na świeżym powietrzu, to taki duży plus mieszkania w domu jednorodzinnym. Znajomi często wpadają, wspólne posiłki, gotowanie, domowa pizza też się na stole znalazła:)

Jak już wiecie, byliśmy na weselu. I z tej okazji ścięłam włosy. Z  fryzury nie jestem zadowolona,  włosy miały być dłuższe, ale fryzjerkę poniosła fantazja, a może tej fantazji wcale nie miała? Teraz trudno mi te włosy ułożyć, każdy w inną stronę się układa. Ale nie ma co rozpaczać, włosy urosną, a z usług tej fryzjerki już więcej nie skorzystam. A weselisko ciągle miło wspominam, pomimo nie najlepszej fryzury:)

 Udało nam się też wyskoczyć nad jezioro, a mojemu dziecku dosłownie wskoczyć do jeziora, w ubraniu:)


W wolnych chwilach najlepszy relaks to hamak. I owocowy koktajl. 

I pod koniec miesiąca pojechaliśmy jeszcze

 do Zwierzyńca na Roztocze. Pogoda taka piękna więc chcieliśmy wykorzystać te ostatnie dni wakacji:)


Wakacje się kończą, więc w tym miesiącu przygotowałam jesienną kolekcję w moim sklepie. Zobaczcie i oceńcie TUTAJ


A na koniec prezent od Empiku


Najwięcej wyświetleń i komentarzy miał post: Co mnie denerwuje w blogosferze
Na drugim miejscu był post:  Jak skutecznie stracić czytelników bloga?

A teraz podzielcie się linkami w waszego sierpnia, przypominam zasady:
- możecie wklejać wasze najlepsze linki z sierpnia, albo zrobić podobne podsumowanie u siebie na blogu
- maksymalna ilość linków do wklejenia to 3:)
- miło będzie jak uczestnicy skomentują przynajmniej trzy linki biorące udział w zabawie

Pochwalcie się swoim sierpniem, miłego dnia:) 


Komentarze

SEJF

:)