Czy warto przeczytać "Dziewczynę z pociągu"

Swoje książki dzielę na trzy kategorie:

1. Moje ulubione z którymi nigdy się nie rozstanę, lubię do nich wracać, wywołują pozytywne emocje i za każdym razem, jak je czytam, odkrywam coś nowego. 

2. Książki do przeczytania na jeden raz, są ciekawe, wciągające, ale więcej już do nich nie wracam, nie czuję takiej potrzeby, niczym więcej już mnie nie zaskoczą.

3. Książki nudne, których często nie kończę czytać, takie nie w moich klimatach, zanudzające na śmierć.




Dziewczyna z pociągu zalicza się do drugiej kategorii. Ciekawa, szybko się czyta, zaskakująca i tyle. Więcej do niej nie ma sensu wracać, wiem kto zabił, kto był tym złym, tropionym od początku. Ta książka już mnie niczym nie zaskoczy, więc przy następnej wymiance książkowej chętnie wymienię ją na coś innego.




Czy warto przeczytać? Warto

Komentarze

SEJF

:)